piątek, 24 stycznia 2014
noworocznie...
No i nowy rok...
a ja poślizg lekki...
Jeszcze nigdy tak późno nie wracałam z Sylwestra :)
Cóż tu opisywać?
Sama.
Praca taka sama.
Wypłata taka sama.
Niechciejstwo takie samo.
Dupa
Może jak się coś zmieni to napiszę?
Czyli w 2022, jak zmuszą Kraków do Igrzysk Zimowych ? :|
Subskrybuj:
Posty (Atom)