:)
obrazy zawsze przyciągały mój wzrok i zawsze jestem ciekawa kto i kiedy namalował obrazek, który mi wpadł w oku, a jest na przedmiocie codziennego użytku...
Chociaż z tym tematem wiąże się dla mnie inna ciekawa historia, a mianowicie The Boston Tea Party - co w wolnym tłumaczeniu jest nazwą protestu mieszkańców Bostonu przeciwko polityce fiskalnej metropolii...
wtorek, 12 sierpnia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz