wtorek, 4 listopada 2008

Dzień 13 Zółte Krystaliczne Słońce

Dziś widzę, czego można dokonać ćwicząc silną wolę.Dziś sam rozstrzygam jak Alfa i Omega. Ustawiczna negacja, wyroki i kochanie za coś należą już do przeszłości. Nauczyłem się kochać i przebaczać i przekonałem się, że jestem kochany. Miłość jest kluczem do każdego serca. W ciągu 260 dni przezwyciężyłem samego siebie. Dziś świętuję moje zwycięstwo, a jutro zabieram się do dalszej pracy.

Ton trzynasty - przesunięcia, eliminacje ostateczny bilans.
Słońce - kwestie oczekiwań i przebaczenia.


A Marian to taki dobry CZŁOWIEK :)

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

to był mój dzień...
a dziś kieracik rozpoczyna się od nowa... Smok, portal, fala związana z zaufaniem...
masakra, już mnie boli głowa:P

GZMIJOSLAWA pisze...

hej a skąd wiesz, że Smok to zaufanie ?

Anonimowy pisze...

z rozpiski:)i z metryki na www.maya.net.pl patronuje mu Pluton - siła zaufania:)