Wielkie sprzątanie pokoju rozpoczęte... Mam nadzieję, że powoli (mimo, że remont się jeszcze nie skończył - ogarnę moje chaotyczne życie...
"Nie mając własnych wizji, staję się wykonawcą cudzych pomysłów. Dziś nie będę bezsilny i sam pokieruję swoim życiem, patrząc oczami duszy. Uzdrowienie świata należy zacząć od siebie. Dziś uporządkuję własne podwórko, a dopiero potem zajrzę do domu przyjaciół, znajomych i na koniec przypomnę sobie adres wrogów. Dziś przenika mnie Wyższa Świadomość."
sobota, 27 czerwca 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz