Ale zrobiłam przerwę w pisaniu. Z różnych powodów. Rozpoczęłam konwersację poprzez komunikator z pewnym mężczyzną i zatopiłam się trochę w tej konwersacji. Wieczorami oglądałam filmy i piłam wino, więc nic ciekawego się nie stało. Prócz tego, że wpadła Antonina do mnie w sobotę i znowu były dwa filmy pod rząd :)
W niedzielę za to zawiesiłam moskitierę na oknie. Ale się napracowałam!
Dziś za to nadrobiłam nudę, bo wpadło do nas tyle ludzi, że się po głowie nie dało podrapać
Zobaczymy co przyniesie tydzień...
poniedziałek, 8 lipca 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz